niedziela, 31 marca 2013
poniedziałek, 25 marca 2013
4
19 M.
Goniu
wszystkiego co najlepsze
najwięcej zdrówka bo to najważniejsze
byś odnalazła swoje szczęście i by to szczęście doceniło Twoje wysiłki
żebyś była zawsze uśmiechnięta
żeby miłość tak bardzo nie raniła
żebyś zaznała spokoju wewnętrznego
życzliwości ze strony innych
żeby wszystkie problemy się rozwiązały
zdania matury
spełnienia każdego pragnienia i marzenia
żebyś zawsze pamiętała że masz obok siebie bliskich ;*
tak prosto z serducha
<3
________________
słucham pezeta
imieniny mojej kochanej marylki
dziś intencja całego dnia dla niej
kocham ją cholernie
Goniu
wszystkiego co najlepsze
najwięcej zdrówka bo to najważniejsze
byś odnalazła swoje szczęście i by to szczęście doceniło Twoje wysiłki
żebyś była zawsze uśmiechnięta
żeby miłość tak bardzo nie raniła
żebyś zaznała spokoju wewnętrznego
życzliwości ze strony innych
żeby wszystkie problemy się rozwiązały
zdania matury
spełnienia każdego pragnienia i marzenia
żebyś zawsze pamiętała że masz obok siebie bliskich ;*
tak prosto z serducha
<3
________________
słucham pezeta
imieniny mojej kochanej marylki
dziś intencja całego dnia dla niej
kocham ją cholernie
sobota, 23 marca 2013
3
no dzień dobry
nareszcie jestem
wróciłam
dwa tygodnie komp w naprawie był
wracam do żywych
ahoj
co u mnie?
nic
jakaś pustka wewnętrzna
próbuje odbudować siebie na nowo
powolutku
malutkimi kroczkami
zacznę od siebie żeby zacząć spełniać się w społeczeństwie
bez uczuć
bez zobowiązań
bez niczego
narazie wnętrze
powoli.
może się uda
***
dom
nie potrafię zrozumieć tego człowieka
choć sie staram
zaczynam spokojnie usprawiedliwiać go żeby nie bluźnić na niego.
brak mi czasem sił
chce by świeta mineły szybko i spokojnie
bez zgrzytów
po za tym mam ochotę na wiosnę
czy doczekamy jej?
jutro specjalna notka dotycząca Solenizantki M. ;*
pozdrawiam Was ciepło
milego chill
_______________________________________________
mam ochotę również na taką zwyczajną ludzką życzliwość
nareszcie jestem
wróciłam
dwa tygodnie komp w naprawie był
wracam do żywych
ahoj
co u mnie?
nic
jakaś pustka wewnętrzna
próbuje odbudować siebie na nowo
powolutku
malutkimi kroczkami
zacznę od siebie żeby zacząć spełniać się w społeczeństwie
bez uczuć
bez zobowiązań
bez niczego
narazie wnętrze
powoli.
może się uda
***
dom
nie potrafię zrozumieć tego człowieka
choć sie staram
zaczynam spokojnie usprawiedliwiać go żeby nie bluźnić na niego.
brak mi czasem sił
chce by świeta mineły szybko i spokojnie
bez zgrzytów
po za tym mam ochotę na wiosnę
czy doczekamy jej?
jutro specjalna notka dotycząca Solenizantki M. ;*
pozdrawiam Was ciepło
milego chill
_______________________________________________
mam ochotę również na taką zwyczajną ludzką życzliwość
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)