sobota, 23 marca 2013

3

no dzień dobry
nareszcie jestem
wróciłam
dwa tygodnie komp w naprawie był

wracam do żywych
ahoj


co u mnie?

nic
jakaś pustka wewnętrzna
próbuje odbudować siebie na nowo
powolutku
malutkimi kroczkami
zacznę od siebie żeby zacząć spełniać się w społeczeństwie
bez uczuć
bez zobowiązań
bez niczego
narazie wnętrze
powoli.
może się uda


***
dom
nie potrafię zrozumieć tego człowieka
choć sie staram
zaczynam spokojnie usprawiedliwiać go żeby nie bluźnić na niego.
brak mi czasem sił

chce by świeta mineły szybko i spokojnie
bez zgrzytów



po za tym mam ochotę na wiosnę
czy doczekamy jej?





jutro specjalna notka dotycząca Solenizantki M. ;*



pozdrawiam Was ciepło
milego chill


_______________________________________________
mam ochotę również na taką zwyczajną ludzką życzliwość

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz